13 maja 2025 r. w katedrze rzeszowskiej odbyło się pierwsze w bieżącym roku uroczyste nabożeństwo fatimskie rozpoczynające cykl nabożeństw, które potrwają do 13 października. Nabożeństwa fatimskie, które odbywają się w katedrze rzeszowskiej od maja do października są transmitowane przez Radio VIA.
Uroczyste nabożeństwa fatimskie odbywają się w 13. dni miesięcy od maja do października, w rocznicę kolejnych objawień w Fatmie, które miały miejsce od 13 maja do 13 października 1917 r. Nabożeństwa w katedrze w Rzeszowie rozpoczynają się o godz. 18.30 odczytaniem próśb i podziękowań do Matki Bożej; o godz. 19.00 jest Msza św., a następnie wierni uczestniczą w procesji różańcowej na placu przed kościołem.
Wieczór fatimski rozpoczął się odczytaniem próśb i podziękowań do Matki Bożej Fatimskiej. Wcześniej wierni mogli skorzystać z sakramentu pokuty. O godz. 19.00 odprawiono uroczystą Mszę św., której przewodniczył ks. Andrzej Szpaczyński, ojciec duchowny w Wyższym Seminarium Duchownym w Rzeszowie. Wygłosił on także homilię. W koncelebrze wzięli udział przełożeni rzeszowskiego seminarium oraz kapłani pracujący w instytucjach Kurii diecezjalnej w Rzeszowie.
Kaznodzieja w swojej homilii podkreślił fundamentalne znaczenie świadomości przynależności do Kościoła. Jak mówił: „Przynależność pomaga mi określić, kim jestem i do kogo należę. Jestem częścią, członkiem Kościoła, jestem katolikiem, jestem chrześcijaninem.” To przynależenie nadaje tożsamość i wskazuje kierunek życia.
Kaznodzieja nawiązując odczytanego tekstu z Dziejów Apostolskich zauważył, że „uczniowie zostają nazwani chrześcijanami, dosłownie „chrystusowymi” ze względu na ich wyraźne świadectwo przynależności do osoby Jezusa Chrystusa. Kaznodzieja postawił pytanie: „Co to znaczy naprawdę być chrześcijaninem?”, zwracając uwagę, że nie chodzi tylko o samą nazwę. Jezus, w Ewangelii, mówi o swoich uczniach jako o owcach, które Go słuchają i za Nim idą. To dwa wyraźne znaki przynależności do Chrystusa: „Moje owce słuchają mego głosu” – a więc umiejętność słuchania Boga w Piśmie, nauczaniu Kościoła i w wydarzeniach życia – oraz „idą one za Mną”, czyli naśladują Jezusa w codziennym życiu – mówił. Naśladowanie to, jak dodał ks. Szpaczyński, obejmuje modlitwę, przebaczenie, uczciwość i czynienie dobra. Tylko ten, kto słucha i idzie za Jezusem, może rzeczywiście powiedzieć: należę do Chrystusa.
Kaznodzieja zwrócił uwagę na ważny, choć często zapomniany wymiar życia chrześcijańskiego: ofiarowanie siebie Bogu. Odniósł się do objawienia Matki Bożej w Fatimie z 13 maja 1917 roku, w którym Maryja zapytała dzieci: „Czy chcecie ofiarować się Bogu, aby znosić wszystkie cierpienia? Czy chcecie ofiarować się Bogu?”. To pytanie, jak zaznaczył kaznodzieja, jest skierowane także do każdego z nas. Jezus – jako Ten, który w sposób doskonały ofiarował się Ojcu – stał się wzorem dla uczniów, także w tym aspekcie. Ks. Szpaczyński tłumaczył, że „ofiarować to poświęcić, zrezygnować z jakiegoś dobra na rzecz większego dobra”. To gest rezygnacji z czegoś: czasu, wygody, planów – dla Boga, dla innych, dla większego sensu. Zauważył też, że w dzisiejszym świecie takie myślenie może wydawać się „średniowieczne” i niemodne, bo współczesna kultura stawia na komfort i skupienie na sobie. A jednak to właśnie postawa ofiary, tak jak u Jezusa i Maryi, jest prawdziwą drogą ucznia Chrystusa. Jego miłość przewyższa wszystko – nawet cierpienie, choroby, zmagania i grzech. Na zakończenie dodał, że dziś Bóg posyła Kościół, swoją oblubienicę, by przez niego objawiać światu swoją obecność i wartość: „Przy Tobie, Panie, na pewno nie zginę” – zakończył.
Po zakończonej Mszy św. odbyła się procesja na placu przed świątynią z figurą Pani Fatimskiej. Wierni ze świecami w rękach zawierzali siebie, swoje rodziny i wszelkie troski w modlitwie różańcowej. (jo)
Zdjęcia: J. Prasoł